Sobota, 13 kwietnia 2013
Do Storkow w pogoni za słońcem
Jako że z samego rana mieliśmy do zrobienia sesję ślubną musieliśmy gonić ekipę wyjazdową, która ruszyła o godzinie 10:00 z Jeziorka Słonecznego, samochodem. Więc wspólnie zaczęliśmy w Ladenthin, dalej Pomellen, Nandrensee, Storkow, Krackow, Lebehn i znów Ladenthin.
Cały czas goniliśmy słońce, albo jak kto woli uciekaliśmy przed deszczem. A tak ogólnie, to poznaliśmy nowe jeziorko, odwiedziliśmy stary wiatrak, zrobiliśmy zakupy w Penny i uśmialiśmy się jak nigdy podczas popasu w Krackow :)
Beata miała dzisiaj całkiem niezłą sesję ;)
Misiacz i jego Misiaczowa czapa :)
i żona na swoim nowym nabytku...
Jeziorko gdzieś pomiędzy Nandrensee a Storkow...
Wiatrak w Storkow
Reakcja Tuni na wieść o zakupie izotoników w Penny - "tyle chcę" ;)
Zwiększona wilgotność powietrza w Krackow
A tak wyglądałby popas, gdybyśmy mieli po kilkanaście lat :)
Lebehn od zaplecza...
Do zobaczenia :)
Cały czas goniliśmy słońce, albo jak kto woli uciekaliśmy przed deszczem. A tak ogólnie, to poznaliśmy nowe jeziorko, odwiedziliśmy stary wiatrak, zrobiliśmy zakupy w Penny i uśmialiśmy się jak nigdy podczas popasu w Krackow :)
Beata miała dzisiaj całkiem niezłą sesję ;)
Misiacz i jego Misiaczowa czapa :)
i żona na swoim nowym nabytku...
Jeziorko gdzieś pomiędzy Nandrensee a Storkow...
Wiatrak w Storkow
Reakcja Tuni na wieść o zakupie izotoników w Penny - "tyle chcę" ;)
Zwiększona wilgotność powietrza w Krackow
A tak wyglądałby popas, gdybyśmy mieli po kilkanaście lat :)
Lebehn od zaplecza...
Do zobaczenia :)
- DST 32.00km
- Sprzęt Ścigacz
- Aktywność Jazda na rowerze
Komentarze
prawie wszystkie pory roku zaliczyliśmy ! A dzisiaj nudno ...cały czas słońce ...i wiatru nie ma ......:)))))
tunislawa - 13:36 niedziela, 14 kwietnia 2013 | linkuj
Komentuj