Niedziela, 14 kwietnia 2013
Prenzlau - ósemka wokoło jezior
W ramach przygotowań Wandy do wyprawy na solówce, postanowiliśmy pojeździć nieco sami, co by nie burzyć naszym tempem innych wycieczek... tym razem padło na Prenzlau i okolice, bardzo ładne, ze względu na ich pagórkowatość :) Tak więc pojechaliśmy autkiem do Warnitz (gdzie można tez dojechać ciapongiem) i dalej już na rowerach...
prawie nie uczęszczana droga po której idzie szlak turystyczny i odpowiednia informacja dla kierowców...
i ostrzeżenie przed wydrami... według Wandy tak wygląda kuna ;)
ciekawe drzwi w Oberuckersee
miejsce na odpoczynek na... puknkcie widokowym :)
szlak po zachodniej stronie jeziora Unteruckersee
infrastruktura rowerowa w Prenzlau
a co wiatr tam wiał ;)
jak widać nie wszystko było po asfalcie, jedynie jakieś 90% ;)
a tutaj to już chyba dzisiaj raz byliśmy :)
i to czego brakuje w Polsce na szlakach, miejsca odpoczynku z jedzeniem i piciem, bardzo dobrym :) to miejsce w szczególności w Oberuckersee przy Klosterweg
aby nie jechać dokładnie tą samą drogą postanowiliśmy zrobić mały skrót, który jak to skrót tak oto się skończył :)
i znowu w Warnitz :)
Zarys trasy mniej więcej był taki, a lekkimi nieznaczącymi różnicami:
#lat=53.226658738293&lng=13.865225&zoom=11&maptype=ts_terrain
Trasa jest na tyle fajna i atrakcyjna, że trzeba by się tu w przyszłości wybrać większą bandą... poza tym w Warnitz jest bardzo fajny camping, więc może jakoś na dwa dni??? Jak tylko znajdziemy jakiś wolny weekend...
prawie nie uczęszczana droga po której idzie szlak turystyczny i odpowiednia informacja dla kierowców...
i ostrzeżenie przed wydrami... według Wandy tak wygląda kuna ;)
ciekawe drzwi w Oberuckersee
miejsce na odpoczynek na... puknkcie widokowym :)
szlak po zachodniej stronie jeziora Unteruckersee
infrastruktura rowerowa w Prenzlau
a co wiatr tam wiał ;)
jak widać nie wszystko było po asfalcie, jedynie jakieś 90% ;)
a tutaj to już chyba dzisiaj raz byliśmy :)
i to czego brakuje w Polsce na szlakach, miejsca odpoczynku z jedzeniem i piciem, bardzo dobrym :) to miejsce w szczególności w Oberuckersee przy Klosterweg
aby nie jechać dokładnie tą samą drogą postanowiliśmy zrobić mały skrót, który jak to skrót tak oto się skończył :)
i znowu w Warnitz :)
Zarys trasy mniej więcej był taki, a lekkimi nieznaczącymi różnicami:
#lat=53.226658738293&lng=13.865225&zoom=11&maptype=ts_terrain
Trasa jest na tyle fajna i atrakcyjna, że trzeba by się tu w przyszłości wybrać większą bandą... poza tym w Warnitz jest bardzo fajny camping, więc może jakoś na dwa dni??? Jak tylko znajdziemy jakiś wolny weekend...
- DST 60.00km
- Sprzęt Ścigacz
- Aktywność Jazda na rowerze
Komentarze
drzwi rzeczywiście super i te pochylone drzewa,no dosłownie niesamowite :) pozdrowionka:)
iwonka - 19:26 niedziela, 5 maja 2013 | linkuj
Widzę, że przy katedrze w Prenzlau wreszcie skończyli remont drogi i ścieżki rowerowej, poza tym tak jak napisałeś "jak widać nie wszystko było po asfalcie, jedynie jakieś 90% ;)" jak mi się wydaje obok tego szuterka znajduje się fajna plażyczka z miejscem na rozbicie namiotów (gdyby tak kiedyś przyszło dłużej tam zostać).
srk23 - 14:39 wtorek, 30 kwietnia 2013 | linkuj
Bardzo spodobały mi się te drzwi donikąd albo dokądś :)
Trendix - 12:05 wtorek, 30 kwietnia 2013 | linkuj
super wycieczka ...piekne widoki ....i taki jakiś spokój tam się czuje ...No to już jesteście na maxa przygotowani na dzisiaj ! :))) Ciepłych nocy życze ! :)))
tunislawa - 10:53 wtorek, 30 kwietnia 2013 | linkuj
Komentuj